Autor: Karolina Piguła, Content Executive 
Czas na przeczytanie: 5 minut

Sama idea bloga zmieniła nieco swoje przeznaczenie – jeszcze niedawno blog był kojarzony z internetowym pamiętnikiem pisanym przez indywidualnych twórców takich jak na przykład Kominek (teraz już Jason Hunt). Blogerzy tworzyli własne przestrzenie, dzielili się swoimi przemyśleniami, opowiadali historie i wpływali na poglądy swoich czytelników. Obecnie możemy zaobserwować stopniowe przenoszenie tych działań do Social Media, a blogowe przestrzenie sukcesywnie przejmują biznesy.

Prowadzenie bloga firmowego ma szereg zalet: poszerza zasięg, dobrze wpływa na pozycjonowanie strony w wyszukiwarkach, buduje pozycję firmy jako eksperta w swojej branży i wzbudza zaufanie, a co najważniejsze tworzy wartościową relację z odbiorcą, która może przełożyć się na konwersje. Od czego zacząć przygodę z blogowaniem?

1. Daj się zauważyć odbiorcy i… wyszukiwarce!

Nie ma wątpliwości, że systematycznie tworzenie treści na bloga firmowego wpływa na pozycję strony w wynikach wyszukiwania. Dane (źródło) wskazują, że:

•       80% użytkowników wchodzi w interakcję z treściami blogowymi,
•       59% marketerów sądzi, że prowadzenie bloga pozytywnie wpływa na biznes,
•       prowadzenie bloga może skutkować 434% wzrostem liczby indeksowanych stron i 97% indeksowanych linków,.
•       firmy prowadzące bloga generują o 67% więcej leadów niż firmy nieposiadające bloga.

Poza powyższym mamy jeszcze parę faktów: w tworzonych na blogu treściach można wykorzystać tak zwane frazy z długiego ogona, czyli zapytania, które użytkownicy wpisują w wyszukiwarkę, ale odbiegają one nieco od głównych fraz kluczowych Twojej strony. Przykład? Firma specjalizuje się w produkcji różnej maści kalendarzy, główne słowa kluczowe to „kalendarz książkowy”, a typowy long tail będzie brzmiał „kalendarz książkowy a5 niedatowany”. Artykuły blogowe to idealne miejsce na wplatanie takich longtailowch fraz. Dobrym narzędziem do sprawdzenia jakie hasła wpisują internauci w wyszukiwarki jest Answear The Public. Znajdziesz tam zapytania związane z Twoją marką lub branżą, o której prawdopodobnie nie miałeś do tej pory pojęcia – warto wygenerować raport, przeanalizować  i przy okazji zainspirować się do kolejnych wpisów!

2. Ściągnij ruch na stronę

Blog to świetne narzędzie do generowania ruchu na stronie. Prawdopodobnie każdy kiedyś wpisywał w wyszukiwarkę interesujące hasło i otworzył 10 kart w celu zweryfikowania informacji. To, na której z tych stron zostanie użytkownik na dłużej zależy w głównej mierze od tego czy content jest ciekawy i odpowiada na zadane pytanie. Drugim ze sposobów na ściągnięcie ruchu jest linkowanie zewnętrzne. Polega ono na wplataniu w treści odnośników do innych stron. Warto jednak pamiętać, że dla Google liczą się wartościowe linki, więc tworzenie dobrych jakościowo treści, które będą chętnie udostępniane przez serwisy „godne zaufania” jest kluczowe. Poniżej lista miejsc, w których warto je zamieszczać: 

• strony powiązane tematycznie - przez to, że Google rozpoznaje kontekst warto pozyskać linki ze stron powiązanych tematycznie z Twoją branżą. Oczywiście im bardziej rozpoznawalny, większy zasięgowo serwis, tym lepsza wartość odnośnika - serwis linkujący niejako oddaje swoją wartość stronie, do której kieruje
• media społecznościowe - to potężne narzędzie dystrybucji treści - artykuł blogowy można podzielić na kilka części i udostępnić zarówno na Facebooku, Instagramie jak i LinkedIn, należy jednak zwrócić uwagę, że linki pochodzące z Social Mediów odznaczają się atrybucją “nofollow”. Mimo to takie posty są w stanie wygenerować spory ruch na artykule.
• Badania i infografiki - hasło „liczby sprzedają” sprawdza się również w content marketingu! Ostatnio pisaliśmy o wizualizacji danych i „potencjale sharowania” tego rodzaju treści. Umieszczenie na blogu ciekawej grafiki spowoduje, że treść będzie bardziej różnorodna i ciekawa.
  
  

3. Poprowadź dialog z klientem

Artykuł na blogu jest idealnym miejscem do rozwiania wątpliwości Twoich klientów. Zajmujesz się branżą wnętrzarską? Stwórz artykuł o tym jak dobrać kolory, jakich materiałów używać, żeby posłużyły na dłużej lub stwórz wpis o nadchodzących trendach. Dla osób, które chcą skorzystać z Twoich usług, to ty pełnisz rolę eksperta, więc gdzie lepiej zaczerpnąć trochę wiedzy jak nie u źródła? Jeśli brak Ci pomysłu na wpisy przejrzyj najczęściej zadawane pytania przez Twoich klientów. Najpewniej znajdziesz je w mailach, komentarzach w mediach społecznościowych lub po prostu w dziale customer service. Takie treści mogą zmniejszyć ilość zapytań, pokażą klientowi, że liczysz się z jego opinią i nie chcesz, żeby w związku z ofertą powstawały wątpliwości.

4. Wzmocnij swoją pozycję

Ilość konkurencji na rynku spędza sen z powiek niejednej firmie. Często pojawiają się pytania jak wyróżnić się na rynku i stać się „top of mind” konsumenta? Nie odkryjemy Ameryki jeśli powiemy, że należy konsekwentnie budować swój wizerunek eksperta w sieci. Ścieżka zakupowa klientów wydłuża się i wiedzie przez odległe krainy opinii, poleceń, komentarzy i aktualnych treści. Jeśli ktoś stoi przed wyborem dwóch firm to z dużym prawdopodobieństwem zdecyduje się na usługi tej, której obecność w sieci jest mocniej zaznaczona. I nie chodzi tutaj o ilość, tylko o jakość! Nie sztuką jest zamówić kilkanaście tekstów u copywriterów i publikować 5 razy w tygodniu. Zastanów się nad tym, jaką wartość mają przekazywać Twoje wpisy i jak pomogą użytkownikowi podjąć decyzję o wyborze właśnie Twoich usług. Sposób komunikacji dobierz do grupy docelowej, przekaż swoją wiedzę w przystępnej formie i konsekwentnie realizuj plan publikacji.

Tworzenie bloga może wydawać się żmudnym i czasochłonnym zajęciem, jednak gwarantujemy, że ten wysiłek przyniesie wymierne korzyści w przyszłości - wystarczy uzbroić się w cierpliwość, zastosować powyższe wskazówki i pozwolić algorytmom robić swoje! A jeśli potrzebujesz skorzystać z pomocy profesjonalistów - napisz na team@contentive.pl - z chęcią doradzimy jak i o czym warto pisać.